- autor: patryko330, 2012-09-24 10:34
-
W sobotę dnia 22.09.2012r. nasza drużyna rozegrała kolejną, czyli już 4 kolejkę w klasie "A". W tej kolejce przyszło nam się zmierzyć z drużyną "Floriana". Niestety ten mecz nie poszedł po naszej myśli i nasza drużyna doznała kolejnej porażki, jest to już trzecia porażka naszej drużyny od początku sezonu.
Już przed samym meczem pojawiły się problemy kadrowe, większość zawodników nie wstawiła się na zbiórkę. Nasz trener dostawał informacje od zawodników, że ich nie będzie tuż przed zbiórką bądź w dniu meczu. Takie zachowanie nie jest odpowiednie, trener drużyny powinien dostawać te informacje przynajmniej dzień wcześniej. Jeśli postawa naszych zawodników się nie zmieni nasz zarząd będzie się zastanawiał czy faktycznie drużyna powinna rozgrywać mecze w lidze i trener nie ma obowiązku dzwonić po zawodnikach żeby przyszli na zbiórkę to jest w interesie zawodników, aby poinformować trenera o nieobecności. Skoro 18 zawodników zadeklarowało się, że będą grali w klubie to po prostu trzeba grać, to nie jest boisko szkolne, czy gra między kolegami, że można sobie ustalać terminy spotkań i nieobecność nie jest obowiązkowa. Mam nadzieję, że wszyscy zawodnicy w końcu się obudzą i zaczną chodzić na mecze ligowe.
Co do meczu:
Nasz skład nie wyglądał rewelacyjnie nasz trener musiał ciężko popracować kogo na jakiej pozycji ustawić, aby to miało ręce i nogi. Początek meczu był dla nas wymarzony, ponieważ po 5 minutach gry strzelamy bramkę na 1:0, piłka wrzucona w pole karne była dla rywala pewnym zamieszaniem, na nasze szczęście żaden z obrońców Floriana nie zdołał jej wybić, a piłka ląduję pod nogi naszego zawodnika, który bez wahania oddaje strzał w światło bramki, a autorem pierwszej bramki w meczu okazał się Filip Królicki, który z meczu na mecz gra coraz lepiej. Długo nie cieszyliśmy się z bramki strzelonej przez Filipa bowiem dekoncentracja naszej obrony spowodowała to że my tracimy bramkę. Nasza drużyna próbowała strzelić bramkę dającą prowadzenie na zejście do szatni mieliśmy kilka dogodnych sytuacji, ale zamiast nas to gospodarze zdobywają bramkę i do szatni oni schodzą w lepszych humorach oczywiście wynik do połowy 2:1 dla Floriana.
W drugiej części spotkania chcieliśmy jak najszybciej doprowadzić do wyrównania i strzelić bramkę na prowadzenie. Pierwsza część planu wyszła, ponieważ zdobywamy bramkę na 2:2 strzelcem bramki okazał się Patryk Oszust i to była ostatnia bramka naszej drużyny w meczu. Z drugą częścią planu nie wyszło, ponieważ do głosu doszli gospodarze. Gdy tracimy bramkę na 3:2 nasza drużyna zaczęła grać bardzo chaotycznie, ponieważ chcieliśmy jak najszybciej to odrobić, większość zawodników naszej drużyny ruszyła do przodu i tym sposobem osłabiliśmy obronę naszej drużyny, gospodarze to wykorzystali i często atakowali na naszą bramkę z kontry i niestety gospodarze strzelili nam jeszcze 2 bramki i wynik zakończył się wynikiem 5:2 dla Floriana.
W następnej kolejce zmierzymy się z drużyną Burza Rogi !!!